Dwóch włamywaczy w rękach policji

Policjanci z Posterunku Policji w Lipce zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do hangaru przy Osiedlu Rajdowym w Lipce. Łupem włamywaczy padły m.in. dwa samochodowe radia CB, dwie anteny samochodowe CB, dwa urządzenia Viattol oraz walizkę z kluczami nasadowymi. Właściciel oszacował straty na kwotę ponad 1500 złotych. Teraz za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed Sądem.

Jak ustalili zajmujący się sprawą funkcjonariusze, do zdarzenia doszło w połowie lutego bieżącego roku. W tym czasie nieznani sprawcy po uprzednim wyłamaniu kłódki weszli do znajdującego się na terenie byłego lotniska przy Osiedlu Rajdowym w Lipce, hangaru a następnie dokonali kradzieży m.in. dwóch sztuk radia samochodowego CB, dwóch anten samochodowych CB, dwóch urządzeń Viatoll oraz walizki z kluczami nasadowymi. Właściciel hangaru wycenili straty na kwotę ponad 1500 złotych.

Natychmiast po otrzymaniu informacji o zdarzeniu policjanci z posterunku Policji w Lipce rozpoczęli poszukiwania włamywaczy. Policjanci analizowali wszystkie zbierane w sprawie materiały i ustalili, że włamania dokonało dwóch mieszkańców Debrzna, którzy przedwczoraj wpadli w ręce policjantów.

Podczas prowadzonego w tej sprawie postępowania policjanci odzyskali część skradzionego mienia, które zwrócono już właścicielowi.

Zatrzymani sprawcy to mieszkańcy Debrzna w wieku 18 i 16 lat. Podejrzani usłyszeli już zarzut kradzieży z włamaniem, obydwoje przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli obszerne wyjaśnienia. Swoje nieodpowiedzialne zachowanie tłumaczyli chęcią łatwego zarobku. 16 -latek odpowie za swoje postępowanie przed Sądem rodzinnym, natomiast 18- letniemu mieszkańcowi Debrzna grozi do 10 lat pozbawienia wolności.