Rolnicy z powiatu krotoszyńskiego na demonstrację w Warszawie wybrali się już o godz. 4.30. Miejscem zbiórki tradycyjnie już był parking przy znanej restauracji „Impresja” w Krotoszynie. W drogę ruszyły dwa autokary, w których zasiedli wiejscy aktywiści, zaopatrzeni w transparenty (m.in. o treści: “Rżnij byka, a nie rolnika!”, sprzęt nagłaśniający i biało-czerwone flagi.
Ekspedycja zorganizowana została przez federację kółek i organizacji rolniczych, na której czele stał prezes Sławomir Szyszka, który z typową dla siebie precyzją i zaangażowaniem zadbał o stronę organizacyjną całego wydarzenia.
– Na naszym terenie, w Krotoszyńskiem, hodowanych jest aż 80 tysięcy krów. To bardzo dużo. Wprowadzenie zakazu uboju rytualnego bydła może poważnie zaszkodzić naszym hodowcom i zniszczyć finansowe podstawy ich samodzielnej działalności gospodarczej – skomentował protest w Warszawie Sławomir Szyszka.
+++
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
