Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapadnięty strop w szkole podstawowej w Kobylinie!

Wiesław Zdobylak
Wiesław Zdobylak
Tuż przed feriami zimowymi (12--25 lutego) kierownictwo szkoły podstawowej w Kobylinie zauważyło w dwóch klasach zapadnię-ty strop, który tworzył realne zagrożenie dla uczących się dzieci. Klasy zostały wyłączone z użytkowania, a dzieci z klas IV-VII uczą się od tego czasu w świetlicy remizy OSP Kobylin.

W Kobylinie uczniowie z klas IV-VII Szkoły Podstawowej im. Juliana Tuwima od zakończenia ferii zimowych, czyli od 25 lutego, niektóre lekcje odbywają w świetlicy remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobylinie przy ul. Krobskiej. Na szczęście nie jest to nazbyt uciążliwe dla uczniów i nauczycieli, bo budynki szkoły od remizy OSP dzieli odległość zaledwie około dwustu metrów, które można pokonać na piechotę, bez względu na porę roku.

Zapadnięty strop stwarzał realne niebezpieczeństwo
Przyczyną tej nadzwyczajnej sytuacji było odkrycie przez kierownictwo szkoły poważnej wady konstrukcyjnej w dwóch klasach usytuowanych jedna nad drugą. Chodzi o klasy nr 14 i 24, w których uczono historii i muzyki.
– Kłopot w szkole mamy od czasu tuż przed feriami, kiedy chcieliśmy dokonać wymiany mebli w klasie nr 24. Po odsunięciu mebli i zdjęciu linoleum okazało się, że przy ścianach pokazały się poważne pęknięcia, a do tego przez całą długość podłogi przebiega pęknięcie, które spowodowało lekkie zapadnięcie się podłogi na środku klasy. Na miejsce wezwaliśmy Czesława Piskorka, inspektora ds. budownictwa, gospodarki przestrzennej i dróg publicznych, który stwierdził, że tę klasę trzeba zamknąć do czasu zlikwidowania uszkodzeń. W naszej szkole na drugi dzień po odkryciu pęknięć pojawili się również panowie z powiatowego nadzoru budowlanego, którzy po oględzinach zarówno klasy nr 24, jak i znajdującej się pod nią klasy nr 14 podjęli decyzję o natychmiastowym wyłączeniu ich z użytkowania. W tej sytuacji zwróciliśmy się do strażaków ochotników z prośbą o użyczenie świetlicy w ich remizie codziennie w godzinach przedpołudniowych, a maksymalnie do godz. 13. Nie było z tym problemu, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Doszliśmy do wniosku, ze poradzimy sobie przez te 3-4 miesiące, do wakacji, bo nie może dopuścić do sytuacji, że tak poważny remont będzie prowadzony w czasie zajęć lekcyjnych. W chwili obecnej na przykład 18 niemieckojęzycznych uczniów klas IV wyjeżdża w ramach wymiany z zaprzyjaźnioną gminą Jesewitz w Saksonii na wycieczkę, co zwolni nam kolejne klasy dla uczniów uczących się tymczasowo w świetlicy remizy OSP. Remont przeprowadzimy na pewno w wakacje – opisuje całą sytuację dyrektor szkoły Mariola Wojciechowska.

Czekają na kosztorys
Burmistrz Kobylina Tomasz Lesiński podjął już kierunkową decyzję o pilnym remoncie.
– W tej chwili czekamy na dokumentację techniczną i kosztorys tego remontu. Musi nam je dostarczyć wykonawca, czyli firma Tempus Rafała Wojtkowiaka z Leszna. Samo wykonanie ekspertyzy kosztować będzie 3 690 zł. Trzeba będzie wzmocnić strop i zamontować dodatkowe podciągi – powiedział nam insp. Piskorek.

+++

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto