Miłą niespodzianką i to chyba z okazji dnia kota była wczorajsza niezapowiedziana wizyta w okolicach Zlotowa rysia Zygmusia. Pokręcił się, wywołał radosne zamieszanie w środowisku wielbicieli przyrody, dał się nawet sfotografować i poszedł dalej – jak to kot. Zawsze chadza swoimi ścieżkami.
Ryś Zygmuś przemaszerował
Stawiano im pomniki
W starożytnym Egipcie uznawano je za święte stworzenia i stawiano im pomniki. Gdzie indziej obwiniano o różne przewinienia i zaciekle tępiono. Rzekomo były nieodzownym atrybutem zajmujących się czarami, występowały w bajkach, pisano o nich książki i kręcono filmy. Na trwałe usytuowały się w kulturze światowej. Bo kto zna filmu „Siedem życzeń”, „Kota w butach” czy „Przygód kota Filemona” i wielu innych kocich dzieł.
Można by dużo mówić i pisać jakie są, ale pewne że: na ich przyjaźń trzeba sobie zasłużyć, że są puchate, pięknie mruczą, są przemiłe, czasem wredne, mądre, piękne i to że chodzą swoimi ścieżkami też jest pewne.
Nic więc dziwnego ze maja swój dzień. Należy im się!
Zatem szanujmy i kochajmy koty bo to ciekawe stworzenia żyjące wraz z nami. Nasi bracia mniejsi.
A może macie zdjęcia swoich kotów i chętnie się z nami podzielicie?
Zapraszam do wysyłania pod post na FB. Kociarze pochwalcie się!
Jacek Grzesiak
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?