Bomba w Złotowie

W miniony piątek na numer alarmowy 999 Pogotowia Ratunkowego w Złotowie zadzwonił nieznany mężczyzna i poinformował jednym zdaniem, że „w karetce znajduje się bomba”. Mężczyzna nie sprecyzował konkretnego pojazdu i miejsca, w którym miał się znajdować ładunek wybuchowy.

Zobacz także Tak witaliśmy nowy rok szkolny w Złotowie

Bomba w Złotowie.
Natychmiast do działań zaangażowano specjalną grupę policyjną rozpoznania minersko – pirotechnicznego, której zadaniem było sprawdzenie i jak najszybsze zlokalizowanie ładunku wybuchowego. Funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do sprawdzania wszystkich karetek pogotowia na terenie powiatu. Przeprowadzone czynności policyjne nie potwierdziły faktu podłożenia bomby w którymś z pojazdów.

Zobacz także Powiatowa inauguracja roku szkolnego w Złotowie

Bomba w Złotowie.
Pozostała jeszcze kwestia ustalenia anonimowego rozmówcy. Tym wątkiem sprawy zajęli się złotowscy kryminalni, którzy dzięki intensywnej pracy operacyjnej w krótkim czasie ustalili nieodpowiedzialnego żartownisia, którym okazał się 16 latek z Jastrowia. J

Bomba w Złotowie.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, chłopak tłumaczył się… że się nudził. Sprawą nieodpowiedzialnego zachowania nastolatka zajmie się Sąd Rodzinny. Na szczęście szybka reakcja policjantów pozwoliła zapewnić ciągłość gotowości transportu medycznego w powiecie, który w każdej chwili mógł być niezbędny dla ratowania ludzkiego życia i zdrowia.

Bomba w Złotowie.