Gdyński Dialog chce się zająć terenem po "Maximie". Społecznicy przedstawili swoje założenia dot. ochrony środowiska

Gdyński Dialog, formacja startująca w wyborach samorządowych, przedstawiła kolejny punkt swojego programu. Tym razem skupiono się na terenie po dawnym "Maximie" i ochronie środowiska naturalnego w Orłowie. O pomyśle na zagospodarowaniu przestrzeni w miejscu legendarnego lokalu opowiadali w sobotę, 9 marca, działacze Stowarzyszenia Nasze Orłowo.

- Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów po "Maximie" stał się jednym z najgorętszych tematów mijającej kadencji nie tylko w Orłowie, ale w całej Gdyni. Mieszkańcy wspierani przez Stowarzyszenie Nasze Orłowo bronili "Zielonych Błoni" przed zabudową mieszkaniową. Już wtedy zrodził się wyjątkowy pomysł - "Zielony Amfiteatr w Orłowie", który jest obecnie jednym z kluczowych postulatów Gdyńskiego Dialogu w zakresie rozszerzania terenów zielonych w Gdyni - mówił podczas konferencji prasowej Adam Stelmaszewski z Gdyńskiego Dialogu i Stowarzyszenia Nasze Orłowo.

ZOBACZ TAKŻE: Powstał Oddział Chirurgii Rekonstrukcyjnej Głowy i Szyi i Chirurgii Robotycznej w Szpitalu Morskim

Działacze postulują przedłużenie szerokiego pasma Pormenady Królowej Marysieńki i wykorzystanie ukształtowania terenu, które umożliwi stworzenie naturalnego amfiteatru z widokiem na Zatokę Gdańską.

- (Zielony Amfiteatr - przyp. red.) byłby projektem unikalnym w skali całej Polski. Niech Orłowo stanie się polskim, zielonym Sydney, a nie betonowym Świnoujściem. Obecność wyjątkowego zabytku Czerwonego Dworu i możliwość wydzierżawienia go na cele gastronomii i turystyki stwarza możliwość zagospodarowania terenu w sposób nawiązujący do przedwojennego charakteru letniska w Orłowie Morskim - tłumaczył Stelmaszewski.

Projekt stworzenia Zielonego Amfiteatru w Orłowie pokazano na planszach, które zobaczycie w naszej galerii zdjęć.

Amfiteatr to nie jedyna kwestia, jaka była omówiona w trakcie konferencji prasowej w sobotę, 9 marca. Przedstawiciele Gdyńskiego Dialogu zdradzili także swoje postulaty dotyczące ochrony środkowiska. Założenia programowe omówił dr Dawid Biernacik, kandydat do Rady Miasta Gdyni z ramienia Gdyńskiego Dialogu i klimatolog w IMGW w Gdyni.

- Po pierwsze chcemy, aby Gdynia była miastem zielonym. Miastem, w którym oddycha się czystym powietrzem. Po drugie Gdynia musi być przygotowana na zagrożenia naturalne, których w związku z postępującą zmianą klimatu będzie przybywać - mówił dr Dawid Biernacik z Gdyńskiego Dialogu. - Dlatego też stawiamy na pielęgnację naturalnej zieleni w mieście i zwiększenie powierzchni biologicznie czynnych. Wypowiadamy wojnie powszechnej "betonozie" w Gdyni, poprzez rozszczelnienie zabetonowanych powierzchni wszędzie tam, gdzie jest to uzasadnione i możliwe, np. przy Akwarium Morskim - dodał.

Oprócz tego Gdyński Dialog chciałby też tworzyć i odnawiać małe zielone przestrzenie w każdej dzielnicy miasta. Mowa tu m.in. o skwerach, zieleńcach, sadach miejskich czy ogrodach deszczowych. W ten sposób, jak podkreślał dr Dawid Biernacik, powstaną tereny rekreacyjne w każdej dzielnicy, które pozwolą też zachować bioróżnorodność i zwiększych liczbę gatunków odpornych na zmiany klimatyczne.

ZOBACZ TAKŻE: Długi mieszkańców Pomorza. Sprawdziliśmy, kto żyje na kredyt i ile pieniędzy musi oddać. Poznaj rekordzistów

Zdaniem społeczników istotną kwestią jest też rozdzielenie funkcji w Zarządzie Dróg i Zieleni.

- Drogi wymagają w Gdyni naprawy, a miejska zieleń właściwego i konkretnego zadbania. Aby nie rozbudowywać struktur Urzędu Miasta wydzielony Zarząd Zieleni Miejskiej przejąłby funkcje Ogrodnika Miejskiego i w większych kompetencjach zająłby się opisywanymi wyzwaniami - proponował Dawid Biernacik.

• Koniec z betonem
• Zieleń w każdej dzielnicy
• Zarząd Dróg i Zarząd Zieleni - osobno
• Gdynia z czystym powietrzem
• Termomodernizacja i OZE
• Odpowiednia retencja
• Weryfikacja Miejskiego Planu Adaptacji
• Pozyskiwanie dotacji na odprowadzanie wód

Więcej na temat założeń znajdziecie na stronie Gdyńskiego Dialogu.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!