Przypomnijmy: podczas meczu reprezentacji Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej 17 listopada 2010 odbywał się w Poznaniu, do sektora Lecha Poznań weszła grupa kibiców ubranych w biało-czerwone stroje. Litar miał opluć jednego z nich, a wszystkich wyrzucić z sektora. I właśnie za to prokuratura postawiła mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia publicznego przez oplucie.
Tego typu zarzuty są ścigane z oskarżenia prywatnego, ale w tym przypadku osoby pokrzywdzone nie złożyły zawiadomienia o przestępstwie.
- Poszkodowani nie złożyli zawiadomienia, ale prokuratura może wszcząć postępowanie mimo braku takiego doniesienia, gdy wymaga tego interes społeczny, a sprawa ma bulwersujący charakter - wyjaśnia Ewa Ochocka z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - W tym właśnie przypadku prokuratura postanowiła wszcząć postępowanie.
Za postawione zarzuty Krzysztofowi M. grozi grzywna lub rok więzienia.
Zarząd KKS Lech Poznań wydał w związku ze sprawą oficjalne oświadczenie, że rozwiązuje umowę z firmą cateringową Trocadero należącą do Litara. Umowa zostanie rozwiązana wraz z końcem maja 2011 roku.
Klub odniósł się także do artykułu na ten temat, który ukazał się w Gazecie Wyborczej.
"W odpowiedzi na artykuł: „Kto w kibolu widzi partnera”, który ukazał się dziś na łamach "Gazety Wyborczej" - czytamy w oświadczeniu. - "Zarząd KKS Lech Poznań informuje, że podane w tym materiale informacje są niezgodne z prawdą. Przede wszystkim nieprawdą jest, iż pan Krzysztof M. ma w klubie posadę specjalisty od kontaktów z kibicami. Wielokrotnie informowaliśmy redakcję "Gazety Wyborczej" o tym, że pan Markowicz nie jest i nigdy nie był zatrudniony w klubie. W celu rozwiania wszelkich wątpliwości informujemy, że nie jest i nie był zatrudniony na umowę o pracę, jak również umowę zlecenie. Zarząd klubu współpracuje z panem M. wyłącznie w związku z pełnioną przez niego funkcją prezesa Stowarzyszenia Wiara Lecha. Jednocześnie z całą stanowczością dementujemy informację o wartości kontraktu firmy Trocadero z KKS Lech Poznań. Informujemy, że obrót firmy Trocadero z KKS Lech Poznań w roku 2010 wyniósł 690 tysięcy złotych. Kwota ta obejmuje wszystkie mecze rozgrywane przez Lecha Poznań na stadionie przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu, wobec czego zawiera również mecze rozegrane w ramach Ligi Europy".
Czytaj także: |
Wiara Lecha przeprasza za plucie i wyjaśnia Zdaniem stowarzyszenia opluty podczas meczu Polska – WKS człowiek był pijany i zachowywał się agresywnie. |
Szef Wiary Lecha wyjaśnia, co się stało na meczu Polska – WKS Krzysztof Markowicz przeprosił za zachowanie na meczu Polska – Wybrzeże Kości Słoniowej, ale też prostuje informacje „Gazety Wyborczej”. |
Plakat musi śpiewać 8 maja - 24 lipca 2011 | Muzeum Narodowe w Poznaniu |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?