Zmiana przepisów pozwoli na konfiskatę aut pijanych kierowców od 14 marca. Policja – także w Szczecinku – jest już przygotowana na wdrożenie nowych zasad. Nowe przepisy stanowią, że policja dokona zajęcia auta na maksymalnie 7 dni, a w tym czasie prokurator wyda postanowienie o zabezpieczeniu pojazdu, następnie sąd – tu już nie ma terminów na wydanie wyroku – orzeknie o przepadku na Skarb Państwa. I (po uprawomocnieniu się wyroku) auto zostanie sprzedane na licytacji.
O skali problemu nie trzeba nikogo przekonywać, nadal wielu Polaków siada za kierownicą na „podwójnym gazie”. Jak informuje biuro prasowe zachodniopomorskiej policji, w roku 2023 drogówka w naszym regionie zatrzymała 4263 kierujących pod wpływem alkoholu (3344 w stanie nietrzeźwości i 919 w stanie po użyciu alkoholu – wynik od 0,2 do 0,5 promila). Nie ma danych, ilu z nich miało ponad 1,5 promila alkoholu (taki wynik pozwalać będzie na konfiskatę pojazdu). Co ciekawe, w zeszłym roku zanotowano znaczący spadek liczby ujawnionych pijanych kierowców. I to aż o ponad 20 procent - w roku 2022 policjanci na Pomorzu Zachodnim zatrzymali 5335 kierujących pod wpływem alkoholu (4281 w stanie nietrzeźwości i 1054 w stanie po użyciu alkoholu).
Co będzie się działo ze skonfiskowanymi pojazdami? Kto je – i na jakich zasadach – będzie sprzedawał? Małgorzata Brzoza, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie: - W tym wypadku nie są konieczne dodatkowe rozporządzenia, urzędy skarbowe już teraz zajmują się sprzedażą mienia przejętego na Skarb Państwa w wyniku postępowania karnego - mówi. - Są trzy możliwości: możemy je sprzedać na licytacji, przekazać np. organizacji pożytku publicznego lub gdy w grę wchodzi np. szybko psująca się żywność stwierdzić jej przepadek.
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?