Wg dawnych opowiadań duchy tych tragicznie zmarłych krążą po cmentarzu, a pohukiwania puszczyka gniazdującego na kościelnej wieży dodawały smaku opowieściom z przysłowiowej krypty. Na czas Wszystkich Świętych kościół zamykano, zostawiając ołtarz na odprawianie mszy przez zagubione duszyczki. Takie i inne mrożące krew w żyłach opowieści przekazywał, licznie przybyłym ciekawym zwiedzającym cmentarz, przewodnik złotowskiego Muzeum Janusz Justyna.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?