– To będzie na pewno próba sił – wyjaśnia.
To, że radna Hromiak nieoczekiwanie pożegnała się z Piłą, nie jest dziełem przypadkiem. Przegrała w ubiegłym roku wybory zarówno do władz miejskich SLD, jak i powiatowych. Liderem pilskiej lewicy został właśnie Tadeusz Rze-mykowski, w powiecie gen. emerytowany pilot Zenon Kułaga. Skoro więc Bogumiła Hromiak- -Paprzycka przekonała się, że lokalni działacze, mówiąc oględnie, nie darzą jej sympatią, w styczniu tego roku opuściła pilskie struktury SLD i zapisała się do koła w Trzciance.
– Po przegranych wyborach stwierdziła, że pozostając w Pile nie ma możliwości dalszej kariery politycznej, więc przeniosła się do innego powiatu – mówi dyplomatycznie Zenon Kułaga. – Pewnie będzie startować z powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego, życzymy je powodzenia, w końcu to nasz człowiek lewicy – dodaje jednak.
Tylko jakie szanse ma teraz „baronowa” lewicy, jak zwykło się nieoficjalnie mówić o Hromiak-Paprzyckiej?
Z okręgu pilskiego do sejmiku jest 7 mandatów do wzięcia. Lewica ma obecnie dwa, raczej na więcej liczyć nie może. Tadeusz Rzemykowski, były senator, to mocny konkurent, równie znany w sąsiednim powiecie czarnkowsko-trzcianeckim jak Bogumiła Hromiak. Mało tego, do sejmiku z okręgu pilskiego ponownie wystartuje Zbigniew Ajchler, obecny radny, młodszy brat znanego posła Romualda Ajchlera. Zenon Kułaga nie omieszkał dodać, że to świetny radny, który zdobywa nawet po 13 tysięcy głosów.
– Ciężko pracowałam przez cztery lata. Nie ma znaczenia, z którego powiatu wystartuję, w końcu chodzi o głosy mieszkańców całego okręgu. Walczyłam o dom pomocy społecznej w Obornikach, o drogi w Krzyżu. Mam poparcie pilskich działkowców, wędkarzy, myśliwych – wymienia z kolei radna.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?