Prawdziwe problemy przypadkowego znalazcy
Zanim jednak udało się w obecny pozytywny sposób załatwić sprawę przekazania miecza muzeum, znalazca miał spore kłopoty i posądzany był o nielegalne poszukiwania. Sprawę zainicjowało Muzeum Ziemi Złotowskiej kierując znalazcę z mieczem do zgłoszenia się w poznańskim WUOZ czyli Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków.
Znalazca po zgłoszeniu się w urzędzie potraktowany został w specyficzny dla urzędów sposób i poddany dokładnym badaniom sposobu pozyskania miecza łącznie z zeznaniami na komisariacie i wizją lokalną prowadzoną przez policję na miejscu znaleziska.
Po konserwacji w pracowni dr S. Bednarza w Koszalinie fenomenalne znalezisko trafia do Złotowa, a darczyńcą okazuje się nie właściwy znalazca, a właśnie Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków.
Jednak na szczęście mamy lokalnie jeszcze trochę zdrowego rozsądku i sprawa przekazania miecza została rozstrzygnięta we właściwy sposób, a prawdziwy znalazca czyli Tomasz Zbylut jest nim naprawdę.
Tym bardziej postawa znalazcy jest godna pochwały.
Podziękowania w Złotowie
Burmistrz Miasta Złotowa Adam Pulit oraz Dyrektor Muzeum Ziemi Złotowskiej Kamila Krzanik-Dworanowska spotkali się ze znalazcą wyjątkowego eksponatu (miecza średniowiecznego z Ptuszy) Panem Tomaszem Zbylut, aby wręczyć mu podziękowania za wzorową postawę. Nabytek został przekazany do Muzeum Ziemi Złotowskiej dnia 20 listopada 2020 roku.
Żelazny miecz średniowieczny odnaleziony w Ptuszy, został poddany konserwacji w pracowni dr S. Bednarza w Koszalinie, po czym wrócił do nas 3 grudnia 2020 r. jeszcze wspanialszy!
Miecz z Ptuszy obecnie można oglądać na wystawie stałej - czyli ekspozycji archeologicznej umieszczonej w piwnicy Muzeum Ziemi Złotowskiej.
Jacek Grzesiak
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?