Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tatrzańskie niedźwiedzie będą chodzić z kamerami. To pomysł na lepsze poznanie i ochronę zwierząt

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Tatrzański Park Narodowy zaczyna akcję obserwacji niedźwiedzi za pomocą obroży telemetrycznych
Tatrzański Park Narodowy zaczyna akcję obserwacji niedźwiedzi za pomocą obroży telemetrycznych TPN/projekt LECA
Niedźwiedziom na Podhalu założą kamery. Tatrzański Park Narodowy wyjaśnia, że to działanie ma służyć obserwacji trasy, którymi chodzą niedźwiedzie, zwyczajów i zachowania tych zwierząt. Całe przedsięwzięcie będzie polegało na założeniu tatrzańskim niedźwiedziom obroży telemetrycznych, czyli urządzeń do pomiarów i monitoringu, żeby coraz bardziej poznawać tych czworonożnych mieszkańców Podhala. Cały projekt jest realizowany dzięki unijnemu wsparciu koegzystencji ludzi i dużych zwierząt - drapieżników.

- Dzięki pomocy Unii Europejskiej kupiliśmy cztery obroże telemetryczne, w tym dwie wyposażone w kamery – zostaną one założone tatrzańskim niedźwiedziom, tym, które podchodzą w okolice ludzkich siedzib. Obserwując ich trasy, zwyczaje i zachowania, zbierzemy dane, które pozwolą nam jeszcze lepiej poznać i chronić te zwierzęta. To, co zaobserwowała kamera, zobaczymy po odzyskaniu obroży - informują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Poznają zachowania niedźwiedzi

Pracownicy parku realizując międzynarodowy programu informują, że niedźwiedzie do życia potrzebują dużych przestrzeni. Podają, że areał jednego dorosłego niedźwiedzia obejmuje od 30 do 200 kilometrów kwadratowych, do tego dochodzi zwyczaj odbywania wielokilometrowych wędrówek.

- Tymczasem tereny zurbanizowane rozrastają się, a zielone kurczą. Zwierzęta w poszukiwaniu jedzenia czy kierowane instynktem wędrówki mogą zbliżać się do zabudowań. Czasami, co ważne - także z powodu niewiedzy ludzi, może dochodzić do niedźwiedzich włamań do ogrodów, pasiek czy ataków na zwierzęta hodowlane (ataki na ludzi w Polsce to rzadkość, chociaż w innych krajach, jak w Rumunii, zdarzają się częściej). Takim sytuacjom będziemy starali się zapobiegać - dzięki kamerom lepiej uda się zarejestrować reakcje niedźwiedzi na odstraszanie i lepiej będzie można przeciwdziałać możliwym sytuacjom konfliktowym - wyjaśnia TPN.

Międzynarodowe działania dla zwierząt

Całe przedsięwzięcie z monitorowaniem życia niedźwiedzi wpisało się międzynarodowy projekt LECA, w którym bierze udział 12 instytucji. Celem jest wspieranie koegzystencję ludzi i dużych drapieżników: wilków, rysi i niedźwiedzi żyjących w Karpatach.

W TPN międzynarodowy projekt LECA (z ang. Supporting the coexistence and conservation of Carpathian LargE Carnivores, czyli wspieranie współistnienia i ochrony dużych drapieżników karpackich) realizuje z 11 partnerami z siedmiu krajów od kwietnia tego roku. W tym przedsięwzięciu chodzi o nawiązanie transgranicznej współpracy w zakresie monitorowania i ochrony dużych drapieżników w krajach karpackich. Przez trzy lata specjaliści będą wspólnie wypracowywać i wdrażać skoordynowane działania oparte na wynikach badań naukowych.

Chodzi nie tylko o lepszą ochronę dużych zwierząt drapieżnych, ale i zapobieganie konfliktom z nimi. Projektem kieruje Uniwersytet Mendla w czeskim Brnie, a uczestniczą w nim parki narodowe, organizacje pozarządowe, ministerstwa, służby leśne i uniwersytety z Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Ukrainy, Słowenii i Rumunii.

Zmiany w Kodeksie Pracy od 26 kwietnia

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tatrzańskie niedźwiedzie będą chodzić z kamerami. To pomysł na lepsze poznanie i ochronę zwierząt - Dziennik Polski

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto