Tłumy na chodzieskim stoku! ChodzieSKI w pierwszą sobotę przyciągnął rzesze narciarzy nie tylko z Chodzieży [ZDJĘCIA]

Koronawirus a stoki narciarskie

Jeszcze do niedawna przeszkodą do otwarcia stoku były nie tylko brak śniegu i mrozu, ale także wprowadzone przez rząd obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Jednak ekipa ChodzieSKI cały czas trzymała kciuki za otwarcie stoku:- Jeżeli na otwarcie stoku pozwoli rząd, jak i warunki atmosferyczne to jak najbardziej, otworzymy. O szczegółach będziemy informować na stronie chodzieski.com - informował jeszcze niedawno zarządca stoku.

Stok narciarski w Chodzieży - narty w Wielkopolsce

Jak możemy przeczytać na stronie internetowej chodzieskiego stoku, jego wysokość to 132 metrów n.p.m. Całkowita długość stoku wynosi 550 metrów, w chwili obecnej stok zagospodarowany jest częściowo wykorzystując 350 metrów trasy narciarskiej. Stok ma do dyspozycji dwa wyciągi narciarskie o długości 200 i 330 metrów.
Na stoku znajduje się również system naśnieżania, który wykorzystuje dwie lance oraz armatki. Wszystkie urządzenia na terenie obiektu spełniają wszelkie normy i dopuszczone zostały przez Transportowy Dozór Techniczny oddział w Poznaniu.

ChodzieSKI ponownie tętni życiem

Dziś na stoku nie brakowało miłośników białego szaleństwa. Tłumy oblegały zarówno wypożyczalnie, wyciągi orczykowe, jak i sam stok. Dla spragnionych chwili odpoczynku otwarto również bar ze sprzedażą na wynos. Przez cały dzień narciarzom, snowboardzistom i saneczkarzom towarzyszyła również muzyka grana przez DJów. Na parkingu przy stoku już od godzin porannych trudno było znaleźć wolne miejsce. Narciarze zgodnie potwierdzają, że bardzo cieszą się z otwarcia stoku.

Stok narciarski w Chodzieży - kiedy można pojeździć?

Stok narciarski otworzył się w piątek 12 lutego o godzinie 14:00.
Będzie czynny codziennie w następujących godzinach:

• poniedziałek - piątek od 10:00 do 21:00,
• sobota - niedziela od 9:00 do 21:00.

Uwaga, PŁATNOŚĆ TYLKO GOTÓWKĄ
Zarządca stoku informuje, że dojazd na stok obowiązuje tylko z drogi K11, nie od ulicy Świętokrzyskiej.