Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z Zalesia na dożynki wojewódzko-archidiecezjalne

Wanda Bihun
Z Zalesia na dożynki wojewódzko-archidiecezjalne. Do XIX Wojewódzko-Archidiecezjalnych Dożynek Wielkopolskich, które w tym roku odbędą się w Gnieźnie, zostały dwa dni. W przypadku pań z Zalesia wyplatających wieniec, który reprezentować będzie powiat złotowski, z pewnością będzie to intensywny czas. Wypełniony pracą wymagającą niezwykłej cierpliwości i precyzji, pełen twórczej inwencji.

Z Zalesia na dożynki wojewódzko-archidiecezjalne

Kreatywność to słowo klucz, bowiem potrzeba jej było na każdym etapie prac – począwszy od autorskiej koncepcji konstrukcji wieńca, a na dekoracjach skończywszy. Równie istotne były wiejska solidarność i chęć do działania – w przygotowywanie wieńca, i to na długo przed tym, zanim zaczęto go wić, włączyło się wiele osób.

- Już kilka tygodni wcześniej trzeba było zebrać zioła i ozdobne trawy – wyjaśnia sołtys Zalesia Alicja Bulawa. Potem przyszedł czas na wykonanie szkieletu, tj. podstawy i tzw. korony. Tę pracę również wykonano własnymi siłami, a konkretniej – siłami jednego z mieszkańców wsi, pana Irenusza. Gdy ten przygotowywał stelaż, już suszyło się zboże, które miało opleść jego ramiona. Warto dodać, że panie, którym zależało na tym, aby kłosy były jak najpiękniejsze, część z nich przywiozły z sąsiedniego województwa zachodniopomorskiego. Potem trzeba było jeszcze pomyśleć nad elementami dekoracji. Bardzo oryginalnymi zresztą. Wybór padł choćby na mak, soczewicę, kukurydziane kolby i pestki dyni. To m.in. z ich wykorzystaniem od dwóch tygodni panie z Zalesia, w liczbie 6-7 osób każdego dnia, pracują nad wieńcem. Część z nich w proces ten angażuje się od wielu lat, dla innych to absolutny debiut. Doświadczenie i świeżość – to idealne połączenie. Czy wróży sukces podczas wojewódzkiego konkursu wieńców? Mamy taką nadzieję!

Nasze rozmówczynie są bardziej ostrożne. Na miejsce na podium absolutnie się nie nastawiają. - Nie chcemy się rozczarować – wyjaśnia Alicja Bulawa, co oczywiście nie oznacza, że na uznanie jury nikt po cichu nie liczy. Dlatego panie z Zalesia wyplatają wieniec z ogromnym zaangażowaniem, a przy tym są wobec efektów swojej pracy krytyczne. Zdarzało im się gotowe już elementy rozbierać. To się nazywa profesjonalizm! Właśnie w tym duchu wieniec zostanie przygotowany, bowiem po dożynkach wojewódzko-archidiecezjalnych musi jeszcze cieszyć oko najpierw podczas powiatowo-gminnego, a potem podczas sołeckiego święta plonów.

Trzymamy kciuki za jego dobrą kondycję, a w Gnieźnie życzymy powodzenia!

fot. Patrycja Kajewska i sołectwo Zalesie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zlotow.naszemiasto.pl Nasze Miasto