Zima przemieniła nasze okolice w baśniową krainę z „Opowieści z Narni”

Ten rok rozpoczęła wyjątkowa zima. To dopiero początek, ale jakże udany, śnieg, mróz, a nawet sporo słońca. Nic dziwnego, że cieszymy się obecną aurą. Bałwany, sanki, kuligi polnymi drogami, mroźne kąpiele, wycieczki za miasto. Byle zdążyć przed nadchodzącymi roztopami. Trochę niczym urlop w górach. Tym razem jednak nie trzeba jechać aż tak daleko, wystarczy wybrać się za miasto. by nacieszyć oczy pięknymi widokami, których w naszych okolicach jest sporo. Korzystajmy dopóki się da, dopóki mamy siłę i się nam nie znudzi!

Jacek Grzesiak