Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złe godziny odjazdów na biletach kolejowych

Dawid Gałat
Część biletów kolejowych wydawana jest z błędną godziną odjazdu
Część biletów kolejowych wydawana jest z błędną godziną odjazdu Paweł Miecznik
Kolejna wpadka na kolei. Niektórzy podróżni otrzymują bilety z niewłaściwą godziną odjazdu pociągu.

Spółki PKP nadal zaskakują zdezorientowanych podróżnych. Do listy wpadek należy dodać kolejną. Kilka dni temu napisaliśmy o rozbieżnościach między internetowym rozkładem jazdy pociągów a rzeczywistymi godzinami ich odjazdów. Okazuje się, że nieprawidłowości dotyczą również systemu wydawania biletów w kasach na dworcach PKP.

Pasażerowie udający się np. z Poznania w kierunku Torunia pociągiem o godz. 13.40 otrzymywali bilety z godziną odjazdu, 13.44. Podobnie jest w przypadku innych połączeń, m.in. do Krakowa (odjazd o godzinie 12.39, na biletach godzina 12.44). Wielu pasażerów nie wiedziało, skąd te zmiany.

- Nawet w informacji nie potrafili nam powiedzieć konkretnie, o której godzinie odjeżdża nasz pociąg - mówi Janusz Trzmielak, jadący do Mogilna.

Wszystko zmienia się z dnia na dzień, gdy spółki PKP wprowadzają tymczasowe zmiany w terminach kursowania pociągów. Pracownicy kolei nie widzą jednak w tym żadnego problemu. To, że można z tego powodu spóźnić się na pociąg, nie jest żadnym argumentem. W informacji na dworcu Poznań Główny odpowiedzialność za to zrzuca się na pasażerów. - Podróżni muszą sami sprawdzać swoje bilety. My za błędy nie odpowiadamy - mówi jedna z kasjerek.

Kolej broni się regulaminem, który określa obowiązki pasażera. Każdy podróżny jest zobligowany upewnić się, czy jego bilet jest prawidłowy. Prawidłowy, czyli do właściwej miejscowości i o wskazanej w rozkładzie godzinie. Co jednak ma zrobić pasażer, który zauważy błędnie wydrukowane dane? Wtedy należy zgłosić się do kasy i poprosić o wydanie poprawnego dokumentu. Jeśli jednak jest to błąd w systemie, to nie ma możliwości wydrukowania "prawidłowego" biletu.

Czytaj także: Pociągi regionalne jesienią pojadą rzadziej

Małgorzata Sitkowska, rzecznik PKP Intercity wyjaśnia, że system sprzedażowy, na którym pracują kasjerzy na dworcach PKP, nie uwzględnia zmian w rozkładzie do 15 minut. - Sam pasażer jest zobowiązany upewnić się, czy pociąg odjeżdża o wyznaczonej godzinie - dodaje.

Z kolei Wiktor Żak, z PKP Informatyka, tłumaczy błędy anachronicznym sposobem aktualizacji danych. - System powinien być uaktualniany, jak tylko informacja dotrze do przewoźników. Zdarza się jednak, że trwa to zbyt długo.

Co ma zrobić pasażer, gdy spóźni się na pociąg z powodu błędnej informacji na bilecie? Może domagać się zwrotu pieniędzy. W Biurze Reklamacji PKP Intercity w Krakowie dowiedzieliśmy się, że każda reklamacja jest rozpatrywana, niezależnie od tego, czy pociąg odjechał za szybko czy później niż planowano. To jednak nie gwarantuje odzyskania pieniędzy.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto