Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złotów – krótki spływ w poszukiwaniu jeziora Baba

Jacek Grzesiak
Jacek Grzesiak
Spływ Głomią przez złotowskie jezioro Baba. Możliwe, że pora jak na fotografowanie okolicy była już zbyt wieczorowa, ale na pewno nie zbyt wieczorowa, jak na krótką wyprawę kajakiem po jeziorze. Jeziorze? No właśnie czy to jeszcze jest jezioro.

Starujemy od jazu - mostku na Głomii przy polnej drodze przedłużającej ul. Jerozolimską – skrót pomiędzy Jerozolimską, a Chojnicką. Dalej przez chwilowo bystrym nurtem w stronę drzew i dopływu rzeczki od jeziora Burmistrzowskiego. Widać już budynki miasta i trzcinowisko po bokach. Ale gdzie jest jezioro? Płyniemy dalej – po obu stronach łąka zarośnięta trzcinami i nory bobrów. Otóż i one – zdziwione obcym w ich raju. Odstraszają intruza uderzeniami ogona w wodę i znikają pod powierzchnią. Jeden zakręt, drugi trzeci, trzcinowisko i łąka – taka podmokła łąka, chwilami przechodzącą w bagno. Jeziora nie widać. Za to miasto zbliża się już budynkami, miejskimi dźwiękami i większą ilością śmieci na brzegach. Coraz bliżej do centrum handlowego, które w końcu pozostaje z tyłu po lewej stronie. A gdzie jezioro? Teraz dalej już wzdłuż deptaka – tam dalej już na pewno go nie ma. Na poniemieckich mapach jest, na współczesnych też…. W opisie Złotowa jako miasta otoczonego pięcioma jeziorami też jest… Ale fizycznie jeziora Baba już chyba nie ma. Pozostał obszar podmokłego zarośniętego trzcinowiskiem terenu przeciętego kanałem Głomii. Dalej wzdłuż nowego – nienazwanego jeszcze parku (może: Park nad wyschnięta Babą ;-) w kierunku Kaczego Dołka. Ale jest już prawie ciemno – czas zawracać, bo auto czeka na miejscu startu. Trochę wolniej – bo pod niezbyt silny prąd w towarzystwie nurkujących bobrów zmierzam do miejsca startowego.

Jacek Grzesiak

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zlotow.naszemiasto.pl Nasze Miasto