Zmiana czasu z letniego na zimowy już dzisiejszej nocy. Nie zapomnijcie przestawić zegarków!
Pierwszym, który wspominał o potrzebie rozróżnienia czasu letniego i zimowego był Benjamin Franklin, ale dopiero Niemcy, tzw. "czas wojenny" wprowadzili po raz pierwszy, a po nich inne państwa, walczące w pierwszej wojnie światowej.
W Polsce zmiana czasu po raz pierwszy została wprowadzona w okresie międzywojennym, potem w latach 1946-1949 i 1957-1964. Obecnie obowiązuje nieprzerwanie od 1977 roku.
Zmiana czasu, odbywająca się dwa razy w roku i ma się przyczynić do efektywniejszego wykorzystania światła dziennego i oszczędności energii. Ale są też i negatywne strony zmiany czasu. Pociągi w nocy zatrzymują się na stacjach na godzinę, co oznacza, że podróżni jadą dłużej. Za to wiosną wszystkie pociągi, autobusy, samoloty są o godzinę opóźnione.
Na zmianie czasu z letniego na zimowy skorzystają śpiochy, bo tej jednej nocy będą mogli spać o całą godzinę dłużej. Ale gdy przyjdzie wiosna tę "pożyczoną" godzinę trzeba będzie "oddać", bo w marcu znów popchniemy zegary o godzinę do przodu. Nasz zegar biologiczny będzie potrzebował kilku dni na dostosowanie się do sztucznych zmian. Odporniejsi zniosą zmiany łatwiej, a niektórzy zmian w ogóle nie zauważą. Ale będą też tacy, którzy z dużym trudem będą się przystosowywać. Zmiana czasu nie pozostanie bez znaczenia dla ich samopoczucia i zdrowia.
W październiku sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych poparła jednogłośnie projekt ustawy autorstwa posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, który zakłada brak zmiany czasu na letni i zimowy. Według propozycji PSL czas letni miałby obowiązywać cały rok, ale dopiero od 1 października 2018 roku.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?