Żółto-niebieskie pączki w Parku Róż. Tak Stal Gorzów obchodzi urodziny

- Fajnie jest przy okazji rozpoczęcia roku szkolnego obchodzić urodziny Stali. W Parku Róż spotykamy się już drugi rok. Można powiedzieć, że to już tradycja – mówił w poniedziałek 4 września Paweł Parys, trener najmłodszych adeptów żużla w Stali Gorzów. Ten gorzowski klub obchodzi w tym roku 76-lecie i – podobnie jak przed rokiem – na początku września zaprosił kibiców do wspólnego świętowania swoich urodzin.

W najpiękniejszym gorzowskim parku z fanami spotkała się większość zawodników pierwszej drużyny. Po wspólnym odśpiewaniu „Sto lat” urodzinowe pączki rozdawali m.in. kapitan ekstraligowej drużyny Martin Vaculik, Anders Thomsen, juniorzy Oskar Paluch i Jakub Stojanowski, a także zagraniczni młodzieżowcy Stali – Mathias Pollestad z Norwegii i Michael West z Australii.

Z zawodnikami gorzowskiego klubu kibice będą mogli spotkać się także we wtorek 5 września. Tego dnia o 17.00 rozgrywany będzie pierwszy mecz finałowy U24 Ekstraligi pomiędzy Eneą Stalą Gorzów a Orlenem Cellfastem Wilkami Krosno. Po zakończonym spotkaniu zawodnicy wszystkich klas rozgrywkowych wyjadą na tor, a chwilę później rozpocznie się spotkanie z fanami. Na spotkaniu mają być też Szymon Woźniak, Oskar Fajfer i Wiktor Jasiński, których zabrakło w Parku Róź, bo w poniedziałkowy wieczór mają ostatni turniej finałowy indywidualnych mistrzostw Polski.

- Po przejeździe zawodników zaprosimy wszystkich kibiców na murawę, gdzie będzie można porozmawiać z zawodnikami oraz trenerami, zrobić wspólne zdjęcia i otrzymać autografy – mówi Michał Wasilewski, rzecznik Stali Gorzów.

Czytaj również:
Oskar Paluch znów ze złotem! Polscy juniorzy mistrzami Europy par