Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małgorzata Modrak-Potapowicz, Dawid Krzyk i ich goście, zabrali widownię wieczorku poetyckiego w GOK Lipka w podróż do świata poezji

Karol Potapowicz
Karol Potapowicz
Magdalena Sieja i Karol Potapowicz
W środę 5 października w Gminnym Ośrodku Kultury w Lipce odbył się wieczorek poetycki z udziałem krajeńskiej poetki Małgorzaty Modrak-Potapowicz i laureata konkursów Niemenowskich Dawida Krzyka.

Wieczorek otworzył Dyrektor GOK Arek Porbes. Program wydarzenia opierał się na recytacji wierszy ustami Pani Małgorzaty Karbownik (aktorki w grupie teatralnej ,, A dlaczego nie") i Pana Ryszarda Glugli (z Wielkiego Buczka , członka Chóru ,,Złote Buki '' i założyciela kabaretu "W te i wewte") oraz minirecitalu Dawida Krzyka wykonującego utwory takie jak m.in. tutułowa Ważka czy premierowe (nieupubliczniane wcześniej) "Góra Marii" i "Pokój". Przyjaciele z Lipki nie zawiedli zapewniając artystom owacje i niezapomniane wrażenia.

Tomik "Ważka" to zbiór poetyki składający się z dwóch autonomicznych części.

Jedna zawiera liryki romantyczne, druga utwory zawierające uniwersalne refleksje nad codziennością.
Po przesyconym niepewnoscią i pytaniami egzystencjalnymi "Zimorodku" (pierwszym tomiku wierszy wydanym przez Autorkę) przyszedł czas na drugą część tryptyku, pogodną i pełną entuzjazmu. "Ważka" stanowi zbiór szalenie ciekawy z racji wyjątkowych, romantycznych tekstów i fotografii wykonanych przez męża Autorki, Karola Potapowicza. Pod wieloma względami zbiór stanowi wspólne dzieło małżonków. Jak głosi dedykacja rozpoczynająca publikację: "Mąż w tekstach żony i żona w obiektywie męża, czyli dwoje rozbitków na fali życia". "Ważka" ma w sobie niezwykle emocjonalny ładunek. Idealistyczne poglądy mieszają się w baśniowych balladach i czułych lirykach z nieutulonym realizmem. Krytycy komentowali tomik różnie, mówiono, że jest słowiański, Leśmianowski, baśniowy.
Niemniej Ważka zawiera emocje uniwersalne, z którymi identyfikować może się każdy. Poetka osiągnęła nowy poziom twórczości, ale uskrzydlonej porywami drżącego serca. Każdy wiersz to inna opowieść, ale niezmiennie zamknięta dosadnym morałem. Te kilka słów na końcu przybiera niemal sentencjonalny charakter i czyni wiersze młodej poetki rozpoznawalnymi.

Małgorzata Modrak-Potapowicz jest jedną z ciekawszych debiutantek młodego pokolenia.

W przeciwieństwie do innych współczesnych poetów autorka nie posługuje się nowomową, lecz w swych utworach pielęgnuje czystość języka ojczystego. Jest w tym tomiku słowiańskość, baśniowość, szczypta Leśmianowej magii. Jak opisać ten tomik w kilku słowach? Delikatny jak skrzydła ważki. Czy można pisać o miłości w sposób tak odważny a jednocześnie tak subtelny? Odpowiedź znajdziecie czytając zawartość tomiku.

W realizację wydarzenia zaangażowana była też Biblioteka Publiczna w Lipce, zwłaszcza Pani kierownik Helena Martyn-Griek i opiekun klubu Seniora Joanna Kucharska.

Małgorzata Modrak-Potapowicz, Dawid Krzyk i ich goście, zabr...

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zlotow.naszemiasto.pl Nasze Miasto