Mnóstwo ptaków wodnych zebrało się w jeszcze niezamarzniętym wpływie Głomii do jeziora Miejskiego. Teraz zimą bardzo liczą na dokarmianie, wystarczy zatrzymać się na moście, a całe stadka szybko nadlecą. Dzisiaj od 9.00 rano rozpoczną się warsztaty z Zielonej Klasy Nadleśnictwa Złotów w liczeniu ptactwa. Ale czy da się policzyć taką ilość?
Okazało się, że ptaków o tej porze roku wcale nie jest mało. Powoli przyroda budzi się do wiosny- chociaż mamy pełnię zimy w lesie jest mnóstwo sikorek, dzięciołów, mysikróliki, kosy, a na jeziorze kaczki i łyski. Nam wyszło około 500 sztuk na wodzie. A na pytanie czy kaczuszkom marzną nóżki też znalazła się odpowiedz - że różnica temperatury pomiędzy nogami, a ciałem kaczki może wynosić 30 stopni C. czyli można powiedzieć, że nóżki im nie marzną! JG
Wideo
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!